Silnik jest sercem każdego samochodu. Aby pracował wydajnie, bezawaryjnie i przez wiele lat, potrzebuje odpowiedniego oleju, który nie tylko smaruje, ale także aktywnie chroni go przed zużyciem i zanieczyszczeniami. FANFARO XTR to w pełni syntetyczny olej silnikowy oparty na bazach PAO i estrach, stworzony z myślą o wymagających kierowcach, nowoczesnych jednostkach napędowych oraz różnorodnych warunkach jazdy.

Jego formuła zapewnia połączenie trzech kluczowych cech: maksymalnej ochrony silnika, oszczędności paliwa oraz wydłużonych interwałów wymiany. Dzięki temu kierowca zyskuje nie tylko większy komfort i bezpieczeństwo eksploatacji, ale także realne oszczędności w codziennym użytkowaniu pojazdu.

Najważniejsze zalety FANFARO XTR:

• Oszczędność paliwa – niska lepkość i właściwości przeciwcierne redukują opory wewnętrzne, co przekłada się na mniejsze zużycie paliwa
• Pewny rozruch w niskich temperaturach – stabilny film olejowy chroni silnik od pierwszych sekund po uruchomieniu, nawet w zimowych warunkach
• Czysty silnik i turbosprężarka – skuteczne właściwości myjące i dyspersyjne zapobiegają tworzeniu się osadów i nagaru aż do kolejnej wymiany oleju
• Długi okres eksploatacji – olej przystosowany jest do interwałów Long Life, pozwalając na przebiegi do 30 000 km między wymianami, zgodnie z zaleceniami producenta pojazdu

FANFARO XTR jest idealnym wyborem dla silników benzynowych i wysokoprężnych, w tym także z turbodoładowaniem, spełniających wymagania marek takich jak Mercedes-Benz, Ford, Jaguar czy Land Rover. Zapewnia stabilną lepkość i wysoką odporność na utlenianie, co pozwala zachować parametry oleju przez cały okres jego użytkowania.

FANFARO XTR to olej, który dba o Twój silnik w każdych warunkach!

Fanfaro TSE 5W-30 to innowacyjny, syntetyczny olej silnikowy klasy premium, wzbogacony o estry, opracowany z myślą o nowoczesnych jednostkach benzynowych i wysokoprężnych – zarówno z turbodoładowaniem, jak i bez. Spełnia rygorystyczne wymagania europejskich producentów samochodów, zapewniając niezawodną ochronę w każdych warunkach eksploatacji.

Dlaczego warto wybrać Fanfaro TSE 5W-30?

• Skuteczne smarowanie podczas zimnych startów, jazdy miejskiej oraz długich tras autostradowych
• Oszczędność paliwa dzięki niskiej lepkości HTHS i właściwościom przeciwciernym
• Trwała ochrona silnika nawet w trybie „start-stop”
• Wysoka odporność na utlenianie i ograniczenie powstawania osadów
• Czystość silnika i utrzymanie jego pełnej mocy przez cały okres między wymianami

Olej Fanfaro TSE 5W-30 jest rekomendowany do pojazdów marek Volkswagen oraz Daimler, które posiadają dodatkowe wymagania w zakresie specyfikacji olejów silnikowych.

Nie jest przeznaczony do samochodów ciężarowych ani pojazdów użytkowych o dużej ładowności.

Nowoczesny silnik zasługuje na nowoczesną ochronę – wybierz olej, który zadba o Twój napęd na każdym kilometrze.

Kiedy myślimy o sportach motorowych, pierwsze skojarzenia to: moc, prędkość, aerodynamika i kierowca, który potrafi wycisnąć z auta ostatnie milisekundy. Ale jest ktoś, kto często zostaje w cieniu – a od niego zależy, czy ten silnik w ogóle przeżyje wyścig. Olej silnikowy – cichy bohater motorsportu. 😎

🏎 Warunki ekstremalne = potrzeby ekstremalne

Silnik w aucie wyścigowym nie zna litości.
Nie ma tu spokojnego grzania przez kilka kilometrów, nie ma jazdy na niskich obrotach i nie ma „niedzielnych” 90 km/h.

Zamiast tego mamy:

• temperatury sięgające 150°C i więcej,
• przeciążenia sięgające kilku g,
• skrajne obroty i momenty obciążenia,
• błyskawiczne zmiany warunków pracy.

W takich warunkach zwykły olej silnikowy po prostu by się poddał – straciłby lepkość, przestałby smarować, a silnik szybko zakończyłby swój żywot. Dlatego właśnie powstały oleje wyczynowe, stworzone z myślą o zupełnie innych realiach.

Co wyróżnia olej wyścigowy?

1. Chemia na najwyższym poziomie

W olejach wyczynowych nie ma miejsca na kompromisy. Bazą są syntetyki klasy PAO (polialfaolefiny) oraz estry – związki odporne na utlenianie, degradację i ekstremalne temperatury. Do tego dochodzi specjalnie opracowany pakiet dodatków, które wspomagają ochronę silnika w warunkach skrajnych. Nie ma tu oszczędzania na ekologii, DPF-ach czy niskiej lepkości – tu liczy się jedno: wydajność.

2. Stabilność w temperaturach piekielnych

Wyścigowy olej musi zachować swoje właściwości nawet przy 140–150°C, co znacznie przekracza typowe warunki w samochodzie osobowym. Jednocześnie po zimnym rozruchu musi natychmiast dotrzeć do wszystkich elementów silnika. To wymaga doskonale zbalansowanej formuły – żadnych przypadków.

3. Brak norm emisji = pełna wydajność

W motorsporcie nie liczy się ekologia – liczy się czas okrążenia. Oleje wyczynowe nie muszą spełniać norm emisji spalin, nie współpracują z filtrami DPF, nie są zoptymalizowane pod kątem zużycia paliwa. Są projektowane do pracy na granicy możliwości mechaniki.

W wyścigach, zwłaszcza tych na najwyższym poziomie (np. WRC, F1, DTM), olej często wymienia się po każdym wyścigu. Dlaczego? Bo nawet najbardziej zaawansowany olej nie przetrwa dziesiątek godzin pracy pod pełnym obciążeniem. To pokazuje, jak bardzo różni się jego eksploatacja od tego, co znamy z „cywilnej” jazdy.

A może wlać wyścigowy olej do swojego auta?

Brzmi kusząco? W końcu „wyścigowy” znaczy „lepszy”, prawda? Nie do końca.

Olej sportowy może być:

• zbyt agresywny dla uszczelnień w silnikach osobowych,
• niekompatybilny z DPF czy katalizatorem (może je uszkodzić),
• zbyt rzadki lub zbyt lepki w zakresie temperatur pracy auta codziennego,
• bez odpowiednich certyfikatów (API, ACEA), których wymagają producenci.

W efekcie może nie tylko nie pomóc, ale wręcz zaszkodzić Twojemu silnikowi.

Olej wyścigowy to nie „lepszy olej”. To inny olej, zaprojektowany do innych warunków.
Do Twojego auta – nawet jeśli ma 200 KM – lepszy będzie jakościowy, certyfikowany olej drogowy, dopasowany do norm producenta.

A jeśli jeździsz na torze? Porozmawiaj z nami – mamy coś na to. 😉

Za nami wyjątkowy weekend na asfaltach wokół Rzymu, gdzie Adam Sroka i Paweł Pochroń zmierzyli się z piekielnie trudnym terenem podczas 5. rundy FIA ERC i dwóch rund Lancia Trofeo.

Startowali nową konstrukcją – Lancia Ypsilon Rally4, bliźniakiem Peugeota 208 Rally4, którym Adam zdobył tytuł MP 2WD w 2022. Choć znajomość platformy dawała nadzieję, brak testów i różnice w prowadzeniu Lancii sprawiły, że rajd rozpoczął się od walki z podsterownością i trudnymi nawrotami.

Włoskie asfalty, upał 40°C, bardzo długie odcinki i brak marginesu na błędy (barierki z jednej strony, skały z drugiej) nie wybaczają niczego. Po przyzwoitym starcie załoga wypadła z trasy na OS3, co zakończyło sobotni etap.

W niedzielę wrócili mocniejsi – tempo niecałe 0,5 sek/km za czołówką ERC4 i Lancia Trofeo, mimo drobnych błędów i pechowych sytuacji. Eksperymenty z ustawieniami auta przyniosły wymierne efekty, a końcowe tempo było już bardzo obiecujące (0,2 sek/km straty do liderów).

Niestety, błąd organizatorów wpłynął na oficjalne wyniki niedzielnej rundy Trofeo – czas został błędnie przypisany innej załodze. Zespół nie zgłaszał protestu – ich celem był rozwój, nie punkty.

Dziękujemy Adamowi i Pawłowi za walkę do końca i świetną promocję w barwach, które wspieramy. To był rajd trudny, ale bardzo wartościowy.